Jedna z najpopularniejszych męskich fryzur w ostatnim czasie. 

Po wielkim sukcesie serialu Vikings męska fryzura top knot również cieszy się sporą popularnością wśród facetów. Przyczynił się do tego aktor Alexander Ludwig, który świetnie odgrywał rolę Bjorna Żelaznego, syna Ragnara. Fryzura bardzo szybko ponownie zawitała na światowych, ale także i naszych, polskich ulicach. Ponownie, gdyż niegdyś top knot kojarzony był z samurajem, teraz z wikingiem – ale to nadal to samo, proste cięcie.

Jak ułożyć włosy – top knot?

Jest to fryzura, dla której niestety trzeba zapuścić włosy. Niestety – bo nie jest to łatwy i szybki proces. Ludzkie włosy rosną średnio 0,35 milimetra dziennie co daje 1cm / miesiąc. Aby móc spokojnie nosić taką fryzurę potrzebna nam jest długość powyżej 20 cm grzywki, oraz tył co najmniej 10 cm. Przyjmując, że facet ma średnie włosy (długości 7 cm) czeka go rok ciężkiego zapuszczania! Jeżeli chodzi o boki, to muszą być one bardzo krótkie. Kwestia tego, kto jak bardzo wysoko wytnie boki jest indywidualna i zależy głównie od kształtu głowy. Osobiście zapuszczam całą górę (nie tylko środek).
Co do tyłu głowy, to również można w tym miejscu trochę poeksperymentować i zapuszczać tył w literę V, U, lub w ogóle wyciąć.

Komu pasuje taka fryzura – męski kok ?

Co ciekawe, na taką fryzurę decydują się faceci z różnych światów – nie tylko hipsterzy i drwaloseksulani. Pasuje ona głównie mężczyznom o pociągłej twarzy ( w kształcie litery U, V i trójkąta). Jeżeli chodzi o styl, to męski kok sprawdza się w każdej stylizacji. Świetnie wygląda w towarzystwie brody i flanelowej koszuli, ale i gładko ogolony mężczyzna w garniturze ze związanymi włosami będzie dobrze się prezentował. Poniżej kilka inspiracji:

Sprawdź wszystkie najmodniejsze fryzury w ostatnim czasie i znajdź coś dla siebie.

Polub mój profil

Podlinski

Dodaj mnie na snapchacie:

 
Poradnik:
 

 

Artykuł Top Knot – Fryzura samuraja, wikinga – Bjorn Lothbrok haircut pochodzi z serwisu Łukasz Podliński | Moda męska | Męskie fryzury | Lifestyle.

Przygotowałem zbiór Waszych fryzur, mnóstwo inspiracji ! Włosy każdej długości, propozycje dla każdego faceta. 

Drodzy Panowie, na początku chciałbym Wam ogromnie podziękować za wszystkie nadesłane zdjęcia na snapchacie! Nie spodziewałem się aż tylu snapów, jestem totalnie zaskoczony! W ciągu jednego wieczora dostałem prawie 60 Waszych fryzur. Akcja była spontaniczna, a Wasze zaangażowanie natychmiastowe.
Muszę przyznać, że mam naprawdę dobrze obciętych czytelników :)
Mam nadzieje, że wpis będzie dla was tak samo inspirujący, jak jest dla mnie.

Męskie fryzury w praktyce

Udało się zebrać dość pokaźny przekrój cięć oraz długości. Pojawiają się najpopularniejsze fryzury w tym sezonie, między innymi:
– top knot a la Bjorn czyli wiking lub samuraj. Wygolone boki oraz tył (w kształcie litery V lub U) i związana góra
– kultowy zaczes układany na boki lub w tył, jest także wersja z odcięciem
– nie zabrakło także stylizowanego Pompadour, układanie takiej fryzury to nie lada wyzwanie
– bad hair day – pozorny nieład na głowie
– a nawet Artur z Poznania z długością 0 ! :) – ogolona głowa to także fryzura !

Zadbany facet, to pewny siebie facet. Włosy są niezwykle ważnym elementem naszego wizerunku, dlatego dobra fryzura (i odpowiednio dobrana) to podstawa każdego mężczyzny! Wy już o tym dobrze wiecie!

Brawo Panowie, pisać bloga dla Was to czysta przyjemność!
PS: Zdjęcia są wyświetlane w kolejności losowej, po odświeżeniu strony zmienią swoje miejsca :)

Raz jeszcze wszystkim dziękuje! Myślę, że to nie ostatnia taka akcja ! :)

Kciuki w górę dla Was !

Artykuł Galeria fryzur czytelników – męskie fryzury w praktyce pochodzi z serwisu Łukasz Podliński | Moda męska | Męskie fryzury | Lifestyle.

Faceci w większości przypadków noszą krótkie fryzury. Przychodzi jednak taki moment, gdy decydują się na zapuszczanie włosów, co jest procesem długim i męczącym. Sprawdź jak przetrwać ten trudny okres i zobacz jak wyglądają najciekawsze męskie fryzury przejściowe.

Stoicki spokój i nadzwyczajna cierpliwość mogą nie wystarczyć, gdy facet próbuje zapuścić włosy. Większość mężczyzn prawdopodobnie przez sporą część swojego życia (albo nawet przez całe!) noszą krótkie fryzury z wygolonymi bokami. Nic dziwnego, są one bowiem najwygodniejsze i najprostsze w utrzymaniu oraz stylizacji. Teksturowanie, czyli nadawanie włosom kształtu zajmuje maksymalnie kilka minut, a do otrzymania zamierzonego efektu wystarczą podstawowe kosmetyki np. włóknista pasta, czy guma do włosów. Niewątpliwie jest to duży atut, szczególnie dla mężczyzn aktywnych zawodowo i fizycznie. Podczas intensywnego dnia w pracy, czy w trakcie ciężkiego treningu na siłowni, krótkie włosy nie opadają na oczy, a sama fryzura zdecydowanie rzadziej ulega zniekształceniu. Z kolei regularnie podcinane boki dają duży komfort i poczucie świeżości (szczególnie latem) i odejmują kilka centymetrów szerokości głowy, co znacznie wyszczupla i myślę, że nawet odmładza faceta.
Co jednak zrobić, jeśli znudziło się strzyżenie włosów w taki sposób i mamy ochotę zapuścić dłuższe włosy? Dla wszystkich masochistów przygotowałem krótki filmik z poradami jak przetrwać okres przejściowy?
PS: Nie zapomnijcie dać suba i zostawić łapki w górę :)

Zapuszczanie włosów – etap 1

Tak jak już wspomniałem w nakręconym dla Was materiale wideo, do zapuszczania włosów najlepiej jest się wcześniej obrać strategię. Mówiąc o planie, mam na myśli przygotowanie się przez wyhodowanie dłuższej góry. W ten sposób o wiele łagodniej wejdziemy w „fazę żarówki” czyli momentu, w którym boki będą długości około 1-2 centymetrów i za nic nie będą chciały się położyć. Przykład mojej fryzury.

Zapuszczanie włosów – etap 2

Gdy już nasze górne włosy będą na tyle długie, aby móc z nimi swobodnie działać, pora zacząć zapuszczać boki. Według mnie najlepszym sposobem jest wycieniowanie i stopniowanie boków. Dzięki temu górna część boku zacznie już powoli rosnąć, z kolei wygolona dolna część nadal będzie nadawała fryzurze charakteru i pozwoli jeszcze chwilę pocieszyć się komfortem, jaki daje wygolony bok. Tak obcięte włosy możemy układać zarówno w elegancki zaczes, ale także w poczochrany „bad hair day”. Tutaj przykład mojej fryzury „BHD” i do połowy wygolonego boku.

Zapuszczanie włosów – etap 3

Po kilku miesiącach hodowania włosów, boki są już na tyle długie, że nie odstają, jednak nadal zbyt krótkie, aby je zaczesać w tył. Najlepszym rozwiązaniem jest układanie ich przy użyciu pasty lub innego kosmetyku „w dół”. Tak ułożone włosy nie poszerzają głowy i wyglądają moim zdaniem całkiem nieźle – szczególnie jeśli przez cały czas procesu zapuszczania nie przycinaliśmy góry. W moim przypadku nie zapuściłem wcześniej odpowiednio długiej góry, ale znalazłem sposób na okiełznanie rosnących już boków. Tutaj przykładowe zdjęcie mojej fryzury.

Zapuszczanie włosów – etap 4

Boki są już na tyle długie, aby zaczesać je na płasko w tył. Propozycja bardzo eleganckich i klasycznych cięć to idealny wybór szczególnie dla facetów, którzy lubią, gdy na głowie panuje ład i porządek. Jak tylko dojdę do tego etapu tutaj pojawi się zdjęcie.

Zapuszczanie włosów – etap 5

Na głowie zaczyna się robić bałagan, ale w dobrym tego słowa znaczeniu. Długa wersja „bad hair day” wygląda świetnie. Można także przy użyciu okrągłej szczotki i mocniejszych kosmetyków do włosów (np. puder/pianka + pasta + lakier) próbować ułożyć włosy w stylu pompadour. Jak tylko dojdę do tego etapu tutaj pojawi się zdjęcie.

Zapuszczanie włosów – etap 6

Udało się! Przetrwałeś conajmniej kilka miesięcy i pomimo tego, że już kilkukrotnie chciałeś „ściąć to wszystko w cholerę” wytrzymałeś i osiągnąłeś zupełnie nowy poziom – długie włosy, które w całości da się zaczesać w tył, ułożyć je jak legendarny Corleone. Ta fryzura jest bardzo uniwersalna. Wygląda powalająco zarówno w połączeniu z eleganckim garniturem i krawatem, jak i w towarzystwie „rudeboy-owych” tatuaży i skórzanej ramoneski. Jak tylko dojdę do tego etapu tutaj pojawi się zdjęcie.

Zapuszczanie włosów – etap 7

Jeśli poprzednie długości to dla Ciebie nadal za mało, pozostaje man bun, czyli męski kok. Jest on alternatywą dla wszystkich, którym podobają się długie związane włosy, ale niekoniecznie z wygolonymi bokami jak w przypadku top knota. Jak tylko dojdę do tego etapu tutaj pojawi się zdjęcie.

Artykuł Męskie fryzury przejściowe – jak przetrwać zapuszczanie włosów pochodzi z serwisu Łukasz Podliński | Moda męska | Męskie fryzury | Lifestyle.

Polskie Orły świetnie radzą sobie na boisku, co udowadniają nam każdym rozegranym meczem. Zdają sobie sprawę z tego, że są nieustannie fotografowani i nagrywani i chcą wyglądać dobrze. Oczywiście z Orłem każdemu do twarzy, ale zwróćmy uwagę na fryzury naszych polskich piłkarzy.

Podczas meczu piłkarze pokonują dystans średnio kilkunastu kilometrów (no może poza bramkarzem), a w trakcie całej rozgrywki dochodzi do licznych fauli, zagrań głową, wślizgów i agresywnych walk o przejęcie piłki. Dlatego wydaje się wręcz oczywiste to, że najlepsze fryzury piłkarzy, to te najbardziej wygodne – czyli krótkie męskie fryzury. Drugą możliwością są włosy tak długie, że zawodnik może je swobodnie związać – ale w naszej drużynie żaden z piłkarzy nie zdecydował się na fryzurę samuraja, czy też man bun-a (męskiego koka). Zobaczcie jak układają włosy Orły.
PS: Korzystałem ze zdjęć zrobionych w indywidualnych sesjach (prawdopodobnie przed euro), więc niektóre fryzury podczas meczów mogą wyglądać inaczej :)

Fryzury piłkarzy – Robert Lewandowski

Kapitan naszej drużyny ma włosy długości około 10 centymetrów, które moim zdaniem ułożone zostały przy pomocy silnej pasty, oraz utrwalone lakierem. Góra zaczesana jest w prawo i w tył, a jeden z boków – lewy został podcięty trochę wyżej niż prawy. Wygląda to tak, jakby Robert chciał zostawić miejsce na przyszły przedziałek.

Fryzury piłkarzy – Wojciech Szczęsny

Fryzura Wojtka to elegancki, płaski zaczes w tył ułożony z włosów o długości powyżej 10 centymetrów. Tak jak w przypadku Roberta, widoczne jest oddzielenie włosów z lewej strony, jednak z tą różnicą, że Szczęsny lewy bok ma zdecydowanie dłuższy (około 2-3 centymetrów) niż prawy. Jego włosy nie świecą, więc do stylizacji prawdopodobnie używa pasty matującej. Bardzo podoba mi się to klasyczne ciecie. Myślę, że Wojtek ma jedną z najlepszych fryzur w naszej reprezentacji.

Fryzury piłkarzy – Łukasz Piszczek

Brawo Łukasz, moim zdaniem to najlepiej obcięty piłkarz naszego zespołu. Idealnie dobrana fryzura do kwadratowego kształtu twarzy. Krótkie boki nie poszerzają twarzy, a uniesiona i zaczesana w tył (wątpię, że używał okrągłej szczotki – ale polecam ją jeśli będziecie chcieli ułożyć tak swoje włosy) wydłuża twarz sprawiając, że z kwadratowej twarzy robi się owal. Fryzura na medal!

Fryzury piłkarzy – Kamil Glik

Kamil bardzo dobrze poradził sobie z naturalnym uwarunkowaniem, czyli dość wysokim czołem. Elegancka i prosta fryzura, gdzie boki są krótkie (ok 0.1 -0.2 mm) a góra zaczesana w prawo. Widać także delikatny przedziałek z lewej strony, który sprawia, że fryzura nie jest nudna. Wszystko jest zrobione poprawnie!

Fryzury piłkarzy – Jakub Błaszczykowski

Fryzura Jakuba to przykład jednej z najprostszych i zarazem najwygodniejszych męskich fryzur. Wydaje mi się, że boki są cieniowane (od 0.1 do 0.3), a góra ułożona na prawo jest długości około 4 centymetrów. Grzywka ułożona jest w sposób malejawcy, tzn. jej wysokość zmniejsza się od prawej strony (gdzie jest najdłuższa – lub najbardziej uniesiona) do lewej gdzie jest krótka – lub zaczesana w tył. Jedyne do czego można się przyczepić, to kosmetyki używane do teksturowanie włosów. Wydaje mi się, ze Jakub korzysta z żelu do włosów, którego nadużywa i z włosów powstają „grube strąki”. Z drugie strony – fryzura musi być trwała, aby włosy nie przeszkadzały podczas meczu, ale żel jest najgorszym kosmetykiem. Wydaje mi się także, że w momencie gdy zawodnik się spoci (głowa) żel zacznie się zamieniać w „lepką papkę”.

Fryzury piłkarzy – Grzegorz Krychowiak

Krychowiak wygrywa z pozostałymi zawodnikami jeżeli chodzi o długość włosów. Zarówno włosy na górze jak i po bokach są dłuższe i zaczesane płasko w tył. Sama fryzura jest świetna (przynajmniej osobiście mi się podoba i obecnie noszę dość podobną – tylko bardziej uniesioną – moja fryzura) ale mam kilka wątpliwości. Przede wszystkim włosy wyglądają na tłuste – „wet hair” – co moim zdaniem nie wygląda zbyt estetycznie. Grzegorz chyba nadużywa wosku/brylantyny do włosów. Podczas oglądania sukcesów naszej reprezentacji zauważyłem także, że ta fryzura nie do końca sprawdza się na boisku. Krychowiak bardzo często miał rozciągający się przez całe czoło pofalowany strąk włosów, co wyglądało komicznie. Tak – na co dzień. Nie – na boisko.

Fryzury piłkarzy – Kamil Grosicki

To co rzuca się na pierwszy rzut oka, to spore zakola i „wyspa” na środku. Wydaje mi się, że Kamil powinien powoli zacząć żegnać się z włosami i w pierwszej kolejności skrócić górę, aby zniwelować ten kontrast pomiędzy łysymi miejscami i tymi rejonami, które jeszcze się bronią. O ile na tym zdjęciu włosy są zaczesane do przodu, aby trochę zakryć łysienie – zdjęcia z meczów są bezlitosne. Widzę dwie możliwości, albo bardzo krótkie włosy (np. fryzura inspirowana Drake-m), albo może czas zacząć myśleć o przeszczepie włosów?

Fryzury piłkarzy – Arkadiusz Milik

Wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że w moim odczuciu fryzura nie pasuje do kształtu twarzy Arka. Milik ma długą twarz, którą dodatkowo wydłuża tzw. „stójką” długości około 4-5 centymetrów. Kolejną sprawą jest to, że boki zostały przycięte zbyt wysoko co wydać szczególnie z prawej strony i powstaje trochę pędzel. Czoło Arka również nie należy do najmniejszych, więc na jego miejscu układałbym włosy „do przodu”. Obecne cięcie ułożone w ten sposób wyglądałoby u Milika moim zdaniem o niebo lepiej.
Obejrzałem jeszcze zdjęcia z ostatniego meczu i włosy zostały Arka podcięte – teraz wszystko jest świetnie!

Fryzury piłkarzy – Michał Pazdan

W KOŃCU COŚ DLA ŁYSYCH! Jeśli nie masz włosów – pogódź się z tym. Być może w przypadku profesora Pazdana sprawdziło się powiedzenie, że mądrej głowy włos się nie trzyma? :) Brawa dla Michała, że nie próbuje żadnych zaczesek i innych śmiesznych sposobów na maskowanie łysiny. Poza tym spora część kobiet mówi, że łysi są sexy! Spójrz tylko na Bruce Willisa! Może Michał powinien pożyczyć maszynkę Grosickiemu? :)

Fryzury piłkarzy – Łukasz Fabiański

W szeregach drużyny widać, trend na delikatny przedziałek, który także ma Fabiański. Dobrze wycieniowane boki w połączeniu z zaczesaną na lewy bok górą długości około 4 centymetrów. Całość prezentuje się znakomicie i Łukasz wchodzi do grona najbardziej wyczesanych polskich piłkarzy!

Fryzury piłkarzy – Bartosz Kapustka

Hairstyle Bartosza wydaje mi się, że oddaje jego charakter. Jest skromna i dobrze ułożona, ale jednak ciekawa. Prawa część fryzury jest widocznie krótsza i schodzi do środka, tworząc asymetrię z dłuższą (ok. 2-3 cm) górą. Kiedyś, bardzo dawno temu miałem podobną fryzurę, lecz z dużo większym kontrastem w długości włosów.

Fryzury piłkarzy – Sławomir Peszko

Pomimo dość wysokiego czoła i delikatnych zakol Peszko dobrze sobie radzi jeśli chodzi o dobranie fryzury. Boki są obcięte najkrócej jak to możliwe i dość wysoko, co dobrze maskuje zakola, z kolei krótka góra ułożona jest do przodu, lub lekko w górę co skraca linię czoła. Fryzjer Sławka zrobił wszystko co da się zrobić, aby jego włosy wygadały dobrze.

Fryzury piłkarzy – Artur Jędrzejczyk

Wojskowa, bardzo męska fryzura – czyli wszystko krótko w stylu 1 – 2 – 3. Bardzo krótkie boki, trochę dłuższe cieniowane przejście i niewiele dłuższa góra. Braku wysublimowanej fryzury rekompensuje bardzo ciekawy i charakterny zarost. Całość gra ze sobą znakomicie, a do stylizacji nie potrzeba żadnych kosmetyków, ewentualnie delikatnie ułożyć je z włosem przy pomocy pasty.

Fryzury piłkarzy – Krzysztof Mączyński

Irokez plus zakola to niedobre połączenie. Chociaż boki są prawidłowo krótko i wysoko podgolone, to wszystko psuje sposób, w jaki Krzysztof układa górę. Kierując włosy do środka nadaje im trójkątnego kształtu, który niepotrzebnie uwydatnia niewielkie zakola. Wystarczyłoby, gdyby włosom nadać jakikolwiek inny kierunek używając czegokolwiek innego, niż żel. Powtarzam: jakikolwiek inny kierunek, tylko nie trójkątny irokez.

Podsumowując

Mamy bardzo zdolną i całkiem nieźle ostrzyżoną kadrę narodową. Wystarczy wprowadzić kilka drobnych poprawek i nasza drużyna odbierając puchar (nie widzę innej możliwości niż wygrana!) będzie wyglądała mistrzowsko.

zdjęcie główne: źródło
źródło pozostałych zdjęć: Łączynaspiłka.pl

Zobacz wideo poradnik:

Artykuł Modne fryzury polskich piłkarzy – reprezentacja euro 2016 pochodzi z serwisu Łukasz Podliński | Moda męska | Męskie fryzury | Lifestyle.

Coraz więcej mężczyzn stara się zapuścić dłuższe, lub całkowicie długie włosy. Często jednak pojawia się problem z nadmiernym wypadaniem włosów, oraz z zbyt długim okresem porostu włosów przez co faceci przerywają zapuszczanie. Z myślą o wszystkich, którzy starają się przetrzymać okres przejściowy, lub nie mogą się doczekać aż będą mogli związać włosy przygotowałem ten artykuł i film.

5 sekretnych sposobów na przyspieszenie porostu włosów

Przyjmuje się, że standardowo ludzkie włosy rosną około jednego centymetra w ciągu miesiąca, jednak są sprawdzone metody na przyspieszenie tego procesu dwukrotnie – a w niektórych przypadkach nawet trzykrotnie! Wszystko jednak zależy od tego jak nasza skóra głowy zareaguje na dane substancje – mówiąc wprost – niektórzy szczęśliwcy są bardziej podatni od reszty, więc rezultaty jakie osiągną będą znacznie lepsze. Pierwszą rzeczą, od której należy zacząć jest maksymalne ograniczenie utraty włosów.

1. Wypadanie włosów

Statystycznie każdy z nas gubi średnio 100 włosów dziennie. Liczba ta jednak może zmieniać się w zależności od prowadzonego stylu życia – dla przykładu na utratę włosów może wpłynąć duży stres, zła dieta, ale także nadmierny wysiłek fizyczny (głownie poprzez zwiększone wytwarzanie testosteronu), burze hormonalną w okresie dojrzewania lub uwarunkowanie genetyczne. Pewnie teraz myślicie, że w takim tempie stracicie wszystkie włosy przed 40stką? :) Uspokoję Was, informacją, że średnia żywotność naszego włosa to od 3 do 6 lat. Negatywny wpływ na kondycję włosa ma także to, jak się z nimi obchodzimy. Nagrałem o tym osobny film, w którym wytykam co robisz źle z włosami oglądaj Więc jako pierwszy krok uznaję odpowiednią obsługę włosa.

2. Dieta

Prawidłowo zbilansowana dieta to nie tylko sposób na płaski brzuch, ale także zdrowsze ciało. Obecność i stan włosów jest odzwierciedleniem ogólnym stanem zdrowotnym naszego organizmu.
Wzmacnianie włosów poprzez uzupełnianie odpowiednich minerałów i witamin znacząco może wpłynąć na kondycję i porost włosów. Najważniejszymi „składnikami” o których dostarczanie powinniśmy zadbać to witaminy z grupy B. Mają one wielkie znaczenie dla włosów, odgrywają kluczową rolę w podziale komórkowym włosa, czyli rośnięciu(szczególnie B5), wpływają na właściwy stan włosa i skóry. Natomiast kolei ich brak (B12 a także żelaza i cynku) może wpłynąć na wypadanie włosów.
Jeżeli chodzi o minerały, to ważne jest wspomniane już wyżej żelazo, które związane jest z oddychaniem komórkowym dostarczającym naszym komórkom (czyli także włosom!). Nie można pominąć cynku – który ma bezpośredni wpływ na tworzenie się keratyny (białko strukturalne występujące we włosach), a także o krzemie, siarce, miedzi, cystyny, jodu, witaminach grupy A,E,C.
Jak widzicie tych „składników” jest sporo – jednak dostarczamy ich naszemu organizmowi podczas jedzenia.

Ze względu na liczbę niezbędnych witamin i minerałów dużo prościej jest sięgnąć po wyselekcjonowane produkty, niż układać dietę uwzględniającą wszystkie te źródła. Należy jednak pamiętać, aby nie ulegać suplementacyjnemu szaleństwu i robić to z głową, bo może skończyć się to nieprzyjemnie. Dlatego podczas polecam skonsultować się z lekarzem i najlepiej zrobić badania krwi – profilaktyczne :)

3. Domowe sposoby na porost włosów „od wewnątrz”

Najlepszym sposobem na wzmocnienie i przyspieszanie porostu włosów od środka to dieta i suplementacja o której już pisałem, ale także przygotowywanie „magicznych wywarów”. Osobiście ich nie testowałem, ale informacje o ich efektach i działaniu można przeczytać we wielu gazetach, blogach itp. Kurację należy stosować minimum 3 tygodnie – ale maksymalnie do 3 miesięcy (jak w przypadku każdej suplementacji).
PS: Ostrzegam, że nie smakują najlepiej.

Skrzypokrzywa

Czyli połączenie skrzypu i pokrzywy. Kupić można niemal wszędzie (oczywiście osobno) w postaci suszu, lub w saszetkach. Saszetki są o wiele wygodnie, jednak czytałem, że mogą być troszkę słabsze. Zioła można przygotować w kubku zalewając saszetki, lub zaparzasz gorącą wodą i pozostawiając na 15-20 minut.

Drożdże

Jeśli wnikliwie czytaliście ten artykuł to wiecie, że zawierają one witaminy z grupy B, ale również wartościowy dla nas w tym wypadku cynk i żelazo.
Sposób przygotowywania napoju jest podobny, z tą różnicą, że rozdrobioną wcześniej część kostki drożdży spożywczych lub piwnych (1/4 max 1/3) zalewamy wrzątkiem. Potem wystarczy odczekać aż wystygnie i wypić. WAŻNE: Nie należy pić, jeśli drożdże zaczną się pienić/fermentować.

4. Sposoby na porost włosów „od zewnątrz” – kuracje i wcierki

Ostatnim sposobem na przyspieszenie prostu włosów jest skorzystanie z gotowych już produktów polepszających kondycję włosów. Zawierają one składniki aktywne, ziołowe ekstrakty i przyspieszają porost. Na rynku jest mnóstwo produktów, które dostępne są we większości drogerii, ale powstały także wyselekcjonowane produkty z myślą o mężczyznach.

5. Podcinanie końcówek

Po fryzjerskim świecie krąży legenda, że regularne podcinanie końcówek włosów przyspiesza ich wzrost. Z przykrością informuję, że niestety ale to tylko mit. Podcinanie włosów nie ma bezpośredniego wpływu na to jak szybko rosną włosy. Głównym zadaniem podcinania włosów jest zapobieganie i odcinanie tych z rozdwajającymi się końcówkami (dlatego, że wtedy są bardziej podatne na uszkodzenia, złamania, a także nie chcemy, aby to „rozdwojenie” przesunęło się wyżej.

Mam nadzieje, że tym artykułem udało mi się Wam pomóc i przyspieszycie dążenie do swojej wymarzonej fryzury. Zrewanżować możecie się łapką w górę :)

Artykuł 5 sekretnych sposobów na przyspieszenie porostu włosów pochodzi z serwisu Łukasz Podliński | Moda męska | Męskie fryzury | Lifestyle.

Hype – czyli trend na siwe, czy też szare włosy rozpoczął się już jakiś czas temu, ale dla osób które zastanawiają się nad koloryzacją ten artykuł na pewno będzie przydatny.

Facet a koloryzacja włosów

Jeżeli chodzi o farbowanie włosów przez mężczyzn, to przyznam szczerze, że przez długi czas byłem sceptyczny do tego tematu. Chociaż najlepsi piłkarze od niemal zawsze eksperymentowali nie tylko z męskimi fryzurami, ale także z kolorami, to przez długi czas nie mogłem się do tego przekonać. Dzisiaj pewnie David Beckahm nie zdecydowałby się na ostry blond, ale jeszcze kilka (kilkanaście) lat temu wszystkim nam kojarzył się on z taka fryzurą. Pojawiały się u niego zarówno refleksy, czyli w miarę naturalne rozjaśniane włosów jedynie na części włosów, ale także balejaż i pasemka czy w końcu pokrywanie wszystkich włosów farbą. Na tego typu zabiegi fryzjerskie chętnie decydują się także piosenkarze. Dobrze wszystkim znany Justin Bieber bardzo często zmienia swoje fryzury inspirując później masę młodych ludzi do podejmowania podobnych kroków. To właście te znane osoby publiczne są trendseterami ustalając nowe kierunki zarówno w modzie jak i fryzjerstwie, ale także otwierają i rozpowszechniają rzeczy, które mogłyby nigdy nie pojawić się na ulicach – szczególnie polskich. Jeżeli chodzi o „środowisko modowe” to oczywiście jest to prawdziwa kopalnia inspiracji, jednak nie wszystkie propozycje udaje się projektantom przepchnąć i wprowadzić na szerszą skalę. Dzieje się tak pewnie dlatego, że tolerancja wobec sportowców i artystów jest o dziwo większa, niż dla świata mody, którego zadaniem i nadrzędnym celem jest zaskakiwanie i wprowadzanie świeżości.

trend na siwe lub szare włosy

Ponad rok temu pojawił się spory hype na siwe włosy. Nie jestem pewny skąd dokładnie pojawił się ten trend, ale bardzo się cieszę, że w ogóle to miało miejsce. Szare, srebrne, czy też siwe włosy (każdy nazywa je inaczej) to bardzo ciekawa propozycja, której do tamtej pory jeszcze nigdy nie wadziłem. Prędzej spodziewałbym się blondu we wszystkich odcieniach i innych, pokręconych kolorów np. niebieskiego, czy nawet różowego – niż siwego. Najbardziej przekonywującym okazał się dla mnie LuckyBlueSmith, czyli młody model, który jest dla mnie esencją świata high fashion.
Długo trwało zanim sam się przekonałem do tego, aby w końcu pofarbować włosy, ale jestem bardzo zadowolony z efektu. Co prawda zdecydowałem się (póki co) jedynie na koloryzację samej góry, ale wydaje mi się, że szybko dorobie resztę :)

Więcej o tym trendzie oraz mojej przygodzie z koloryzacją znajdziecie w nowym filmie na YT:

Artykuł Szare/siwe włosy u mężczyzny pochodzi z serwisu Łukasz Podliński | Moda męska | Męskie fryzury | Lifestyle.

Poradnik pokazujący w jaki sposób uzyskać jedno z najpopularniejszych krótkich męskich cięć na sezon 2017 oraz wskazówki jak układać włosy do tej fryzury.

Komu będzie pasować taka fryzura?

Jest to jedna z nielicznych propozycji, która moim zdaniem będzie pasowała każdemu. Bez względu na gęstość i kolor włosów ta męska fryzura będzie wyglądała zawsze świetnie. Również osoby z delikatnymi zakolami mogą pokusić się o takie cięcie, ponieważ ułożone do przodu „przejście” pomiędzy bokami i górą fryzury sprytnie zamaskuje cofającą się linię włosów. Poza tym, boki wygolone są dość wysoko i krótko, co znacznie zniweluje rzucające się w oczy zakola.

Długość włosów

Przy okazji niemalże każdej proponowanej przeze mnie fryzury dostaję mnóstwo pytań dotyczących wymaganej minimalnej długości włosów niezbędnej do otrzymania satysfakcjonującego kształtu fryzury. W tym wypadku nie trzeba wiele czekać, aby pozwolić siebie na takie cięcie co dodatkowo sprawia, że będzie się ona cieszyć dużym powodzeniem wśród mężczyzn.
Włosy na górze głowy powinny mieć długość około 8 cm. Zważywszy na to, że większość facetów noszących nawet krótkie fryzury ma długość włosów około 4-5 cm, czas zapuszczania włosów do tej fryzury to maksymalnie dwa miesiące. Oczywiście fryzurę o podobnym kształcie można wykonać już przy krótszych włosach i regularnie odświeżać ją u fryzjera.
Boki są mocno i wysoko podgolone. Stopniowanie zaczyna się około 3 cm ponad uchem, a proponowana długość to od 0.1 do 0.3.

Przykłady

Układanie fryzury

Tak jak sama fryzura tak i jej układanie jest bardzo proste i nie wymaga żadnych fryzjerskich akcesoriów takich jak szczotki itp.
Jedyne co jest niezbędne do uzyskania efektu to suszarka (najlepiej ze zwężającą się nakładką) oraz pasta do włosów. Rekomenduję używanie tej pasty, osobiście ją sprawdziłem i mogę Wam polecić jako produkt który z pewnością sprawdzi się do ułożenia włosów w ten sposób.
Sposób układania:
1. Mokre włosy suszyć przy użyciu suszarki, strumieniem ciepłego powietrza. Ważne jest, aby już podczas tej czynności nadawać włosom odpowiedni kształt i układać je „do przodu”.
2. Na wilgotne włosy nałożyć środek pomagający stylizację
3. Nałożyć na włosy pastę w ilości nasad dwóch palców i równomiernie nałożyć na włosy, zaczynając od tyłu głowy. Całość układać „do przodu”, boki ewentualnie deliaktimie „w dół”

Poradnik układania i wykonania fryzury w salonie fryzjerskim w formie wideo:

Artykuł Krótka męska fryzura HIT 2017 + poradnik pochodzi z serwisu Łukasz Podliński | Moda męska | Męskie fryzury | Lifestyle.

Jednodniowa koloryzacja włosów to bardzo łatwy i bezpieczny sposób na to, aby zmienić kolor swojej fryzury. Ze względu na coraz większe zainteresowanie koloryzacją, jednorazowe spraye mogą stać się prawdziwym hitem i jednocześnie nowym trendem. Świetne rozwiązanie, jeśli chcesz pofarbować włosy tylko na chwilę.

Produkty typu one day color spray

Pojawienie się takich kosmetyków było tylko kwestią czasu. Sporo osób chciałoby tymczasowo zmienić kolor swoich włosów np. na imprezę, do sesji zdjęciowej lub by upewnić się, czy „prawdziwa” koloryzacja, czy też konkretny kolor będzie nam pasować. Podejrzewam, że Panie bardzo chętnie będą używały takich sprayów do wykonywania popularnego w poprzednich sezonach ombre w różnych kolorach, natomiast Panowie zapewne chętnie skuszą się na eksperymentowanie z siwym kolorem.
Dostępność takich kosmetyków jest bardzo duża, znaleźć je można niemal w każdej większej drogerii. Kusząca jest także stosunkowo niska cena, bo o ile normalna farba do włosów kosztuje w granicach 30 zł, to kosmetyki do jednorazowej, jednodniowej koloryzacji włosów znajdują się w przedziale cenowym między 15 a 30 zł.
Kolorystyka również jest bardzo szeroka, będąc w jednej drogerii znalazłem około pięciu kolorów, w tym srebrny/siwy, różowy, zielony i niebieski.

Jednodniowa koloryzacja włosów w praktyce

Używanie takich kosmetyków jest bardzo proste i bezpieczne. Ze względu na to, że produkt jest w sprayu z łatwością można kontrolować intensywność koloru, oraz jego równomierne rozmieszczenie. Osobiście polecam poprosić kogoś o pomoc, bo chociaż spryskanie włosów jest tak proste jak używanie lakierów do włosów, to zdecydowanie lepiej wykona to ktoś „z zewnątrz” mający swobodny dostęp do włosów i szersze spojrzenie na intensywność koloru na całej głowie.
Z własnego doświadczenia polecam także zakupić większą pojemność farby, lub dwa egzemplarze. Testując produkt udało mi się pofarbować całe włosy (tylko góra, bez boków), jednak efekt byłby jeszcze lepszy, gdybym posiadał drugą sztukę spray-u lub większą pojemność.
Jako dodatkowy tip polecam przygotować sobie wcześniej jednorazowe rękawiczki, ponieważ podczas koloryzacji niezbędne jest przeczesywanie włosów aby dokładnie nałożyć kolor i nie da się uniknąć pofarbowania przy okazji palców.
Więcej na ten temat dowiecie się oglądając mój film.

Zobacz wideo poradnik

Zamów kolorowy spray

Jednodniowa koloryzacja włosów – inspiracje

Artykuł Jednodniowa koloryzacja włosów – nowy trend? pochodzi z serwisu Łukasz Podliński | Moda męska | Męskie fryzury | Lifestyle.

Nowy trend prosto z Irlandii – czy ma szanse aby trafić do Polski?

Pofarbowałem włosy na zielono!

Koloryzacja włosów to ostatnio coraz bardziej popularny temat wśród mężczyzn. Kobiety farbują włosy niemal od zawsze, jednak panowie niekoniecznie – ewentualnie by zakryć powoli pojawiającą się siwiznę. Jakby na przekór temu pojawił się trend na siwe włosy u facetów, a kwestia zmiany kolorów włosów zaczęła powoli stawać się hitem sezonu. Jak wiecie sam także nie mogłem się oprzeć modzie na siwy i pofarbowałem swoje włosy, jednak po powrocie do naturalnego koloru zarzekałem się, że już nigdy nie pofarbuję włosów. Znalazłem jednak sposób na to, by zaszaleć z kolorem – jednodniowe farby w sprayu. Dzięki temu rozwiązaniu mogę wrzucić na swoja fryzurę dowolny kolor bez obaw, że zniszczę włosy, lub że efekt końcowy mi się nie spodoba i będę musiał zgolić się na zero.

Wszystko to dla Patryka…

A dokładniej świętego Patryka, którego dzień obchodzimy 17 marca. Jest to Irlandzkie narodowe święto podczas którego Irlandczycy mają dzień wolny od pracy, chociaż tak na prawdę św. Patryk miał na imię Maewyn i urodził się w Walii. Celebrowane jest na całym globie i nazywane jest najbardziej przyjacielskim dniem na świecie. Z resztą to właśnie poza granicami Irlandii – bo w Bostonie – odbyła się pierwsza parada imienia św. Patryka.

Irlandczycy znani są głównie z tego, że są rudzi (10% Irlandczyków jest rudzielcami!) i są niesamowicie przyjacielskim, uśmiechniętym narodem. Dobrze pamiętam sytuację, gdy mieszkałem jeszcze w Poznaniu i odbywało się wtedy u nas Euro – całe miasto „zarażone” było szerokim uśmiechem, zielonym kolorem i Irlandzkimi przyśpiewkami. Wynik meczu był dla nich nieważny, to było coś niesamowitego.
Podczas świętowania tego dnia nie może zabraknąć także jednego z największych symboli Irlandii – czyli Guinnessa. Tego dnia jego spożycie wzrasta trzykrotnie i wraz z moimi bliskimi przyczyniliśmy się do tego wyniku :)

Tak obchodzony jest dzień św. Patryka

Cały świat uśmiecha się do siebie! Ten dzień jest po prostu niesamowity – tak jak ludzie, którzy przebrani i pomalowani paradują na ulicach największych miast.

Źródło: PKiN; Paweł Jagiełło / Facebook: Pałac Kultury i Nauki
Ilustracja do artykułu Dzień Św. Patryka w Warszawie: PKiN rozbłyśnie na zielono!

Źródło: www.theodysseyonline.com/8-things-to-love-about-st-patricks-day

Zielony i Guinness

Jeżeli chcecie przyłączyć się do rozentuzjazmowanego tłumu w dzień św. Patryka musicie się do tego odpowiednio przygotować:

#Guinness #SwPatryk #StPatricksDay #DzienSwPatryka

Artykuł Zielone włosy – nowy trend? pochodzi z serwisu Łukasz Podliński | Moda męska | Męskie fryzury | Lifestyle.

Kto lepiej zadba o Twoje włosy – fryzjer, czy barber? Modne i klasyczne męskie fryzury w wykonaniu dwóch szkół cięcia. Wyczesany poradnik dla facetów, którzy dbają o swój hairstyle.

Mnóstwo mężczyzn zwraca się do mnie z pytanem kogo wybrać do ogarnięcia swoich włosów. Wybór nie jest taki oczywisty, bo zarówno wizyta w salonie fryzjerskim jak i barbershopie ma swoje plusy i minusy. Postaram się Wam dokładnie opisać temat i wskazać różnice, abyście mogli wybrać miejsce dla siebie, w którym będziecie chętnie wykonywali swoje wymarzone męskie fryzury – bez fuckup’ów.

Odkąd pojawiła się w Polsce i na świecie moda na brodaczy, czyli drwali zaczęło rozwijać się także barberstwo, co pozytywnie moim zdaniem wpłynęło na branżę i postrzeganie zadbanego faceta. Teraz mężczyzna, który do układania włosów zamiast przezroczystego żelu używa pasty i pomaga sobie przy tym grzebieniem, albo nawet szczotką jest już „mniej pedalski”. Co prawda nadal znajdą się tacy, którym to przeszkadza, ale niedługo wyginą i nie przekażą tego dalej w genach, bo kobiety zdecydowanie wolą zadbanych (lecz nadal męskich) facetów, niż spoconych „nieogarów”. Wybaczcie kolokwializmy, ale w tym temacie bez nich się nie obędzie.

Przechodząc do konkretów, barber i fryzjer prezentuję trochę inną szkołę i podejście do cięcia. Do kogo więc udać się, aby być zadowolonym z wizyty?

Zacznę od tego, że większość fryzjerów nie specjalizuje się wyłącznie w męskich fryzurach. Fryzjerzy potrafią zadbać zarówno o długie, jak i krótkie włosy – męskie oraz damskie. W przeciwieństwie do barberów podążają oni za modą i panującymi obecnie trendami. W salonie fryzjerskim bez większego problemu uzyskasz wszystkie wykręcone fryzury, których raczej nie podjąłby się barber – lub zrobiłby to ze skrzywioną miną (i pewnie gorzej). Kolejnym atutem fryzjera jest koloryzacja włosów, szczególnie, że ostatnio mieliśmy prawdziwy hype na farbowanie włosów na siwo/szaro. Co ciekawe także sporo mężczyzn, u których pojawia się pierwszy siwy włos chcą go zatuszować, decydują się na delikatną farbę, by pozbyć się niechcianego siwego wśród np. czarnych włosów – osobiście uważam jednak, że wygląda to bardzo dobrze i niezwykle męsko.

Ewidentnie specjalista od męskich fryzur, jednak tylko tych, które są klasyczne. Jeżeli więc marzycie o idealnym pompadourze, czy fryzurze w stylu undercut wizyta u barbera będzie najrozsądniejszym wyborem. Również fryzury z cieniowaniem typu „fade” lepiej wyglądać będą spod ręki barbera, ale to głównie dlatego, że w barbershopie dysponują lepszymi maszynkami (przynajmniej powinni – co nie wyklucza tego, że w dobrym salonie fryzjerskim takie maszynki mogą mieć). O ile barber koloru nie ruszy, to wyciszenia siwych włosów mógłby się podjąć – jednak wszystko zależy od już od konkretnego salonu. Nie zapominajmy jednak, że barber to także doskonały serwis brody, którego nie możemy spodziewać się od fryzjera.

Wydaje mi się, że w kwestii dostosowania się do potrzeb klienta wygrywa tutaj fryzjer. Pomimo tego, że nie jest tak bardzo skupiony na mężczyznach jak barber, ogólnie rzecz biorąc powinien poradzić sobie z większością fryzur. Sam niejednokrotnie prosiłem fryzjera, aby oprócz włosów przyciął także zarost (głównie chodziło o kontury) i zrobił to dobrze, niemniej jednak – nie ma nawet podejścia w tym temacie do golibrody.

Tutaj zagadnienie jest bardzo ciekawe. Zarówno i profesjonalny fryzjer i barber dysponują wysokiej jakości kosmetykami. Różnica jednak polega na tym, że produkty używane w barbershopie kierowane są stricte do mężczyzn, co efektuje męskimi zapachami – a to na prawdę ma znaczenie. W salonie fryzjerskim oczywiście mogą pojawić się także kosmetyki nakierowane na mężczyzn, jednak większość z nich będzie uniwersalna (aby zamawiając kosmetyki pasowały do stylizacji fryzur damskich i męskich) o neutralnym – ale także przyjemnym- zapachu.

Najlepsze kosmetyki do układania włosów:

American Crew Precision Blend Odsiwiacz repigmentacja

Zamów →

American Crew Fiber Męska pasta włóknista

Zamów →

Uppercut męska pomada do włosów

Zamów →

HANZ DE FUKO Claymation Glinka do męskich włosów

Zamów →

Sprawa podobna jest do specjalizacji. Barbershopy w Polsce inspirowane i kreowane są na kulturę oraz klimat z dawnych lat. Stąd też w tego typu lokalach możemy zobaczyć mnóstwo drewna, ciemnej kolorystyki i surowego klimatu. Jeżeli chodzi zaś o muzykę, to najczęściej pojawia się spokojny jazz, blues (tak jak lepszych kawiarniach) lub jeśli lokal prowadzony jest w bardziej „zadziornym” to muzyka klimacie rock i amerykańskie hity typu „sweet home alabama”, czy hity Elvisa.
Takie spostrzeżenia odniosłem odwiedzając barbershopy na terenie kraju, za granicą jest to bardziej rozwinięty temat, stąd też np. wizyta w salonie urządzonym na boisko do gry w koszykówkę.

Salony fryzjerskie z racji swojej uniwersalności i nowoczesności również wygląd kreują w taki sposób. Wystrój zależy oczywiście od poszczególnych salonów i ich właścicieli, jednak styl „modern” to słowo klucz. Muzyka to albo uniwersalne hity wszech czasów, składanki z ostatnich trendów, lub czasami radio (w mniej renomowanych salonach)

To co odróżnia posiedzenie u barbera i fryzjera to oczywiście fotel. W barbershopie wszystkie fotele przystosowane są do serwisowania zarostu, a więc odchylają się do tyłu i mają wysuwany zagłówek dla naszego komfortu. O ile jest to niezbędne przy cięciu brody, o tyle w przypadku przycinania włosów nie ma to żadnego znaczenia.
W salonie fryzjerskim panuje jednak większy ruch, jest znacznie więcej stanowisk pracy (zazwyczaj conajmniej 3/4) – w przeciwieństwie do barbershopów, gdzie położony jest nacisk na większą prywatność, czy też nawet intymność spotkania. Podobno z barberem/fryzjerem jest tak jak z barmanem, któremu mówi się wszystko :)

Zarówno w dobrym barbershopie jak i salonie fryzjerskim zostaniecie poczęstowani kawą, ewentualnie whisky. W lokalach z kategorii premium bez względu na ich charakter zostaną dołożone wszelkie starania, aby klient poczuł się jak gość.

Kwota za mistrzowskie cięcie w Warszawie wygląda tak samo w obu miejscach i jest to 100 zł. Jednak w przypadku barbershopów cena ta może podskoczyć w przypadku, gdy doliczymy do tego serwis brody, tak jak u fryzjera decydując się na koloryzację. Oczywiście kwoty te stanowią cenę w „znanych” i renomowanych miejscach. Dobrego barbera, czy fryzjera można spotkać wszędzie, o czym przekonałem się niejednokrotnie – nawet ostatnio :)

Miejsce które wybierzecie powinno zależeć od Waszych osobistych preferencji i fryzur, które chcecie uzyskać. Pamiętajcie jednak, że nawet dobry barber czy dobry fryzjer może mieć gorszy dzień i coś spieprzyć (patrz na mnie :>) a tani będzie starał się bardziej – aby swoją renomę dopiero zbudować. Fryzjerzy i barberzy to ludzie – nie zapominajmy o tym!

Mam nadzieję, że tym wpisem udało mi się wytłumaczyć wam różnicę pomiędzy tymi dwoma zawodowcami.

Artykuł FRYZJER vs. BARBER – kto jest LEPSZY? pochodzi z serwisu Łukasz Podliński | Moda męska | Męskie fryzury | Lifestyle.